Coraz więcej dzieci używa plecaków na kółkach. Czy jest to efekt mody czy realne ułatwienie codziennego życia ucznia? Plecaki na kółkach mają zarówno swoich zwolenników jak i przeciwników. Pozwalają ciągnąć ciężki szkolny ekwipunek, dzięki czemu dziecko oszczędza zdrowie i energię, którą może przeznaczyć na naukę i zabawę. Ponadto są pojemniejsze niż większość plecaków tradycyjnych. Nie są rozwiązaniem idealnym, mają swoje wady, np. trudno ich używać podczas niepogody, w nierównym terenie, na schodach. W niektórych przypadkach lepiej zainwestować w wysokiej jakości ergonomiczny tornister (w przypadku najmłodszych uczniów) lub plecak młodzieżowy. Mimo to ciężar szkolnego bagażu sprawia, że plecaki na kółkach stają się niekiedy jedynym rozsądnym rozwiązaniem. Na co zwracać uwagę przy wyborze plecaka na kółkach dla naszego dziecka, aby nie wpaść z deszczu pod rynnę? Po czym rozpoznać, że dany tornister na kółkach jest praktyczny i wytrzyma więcej niż jeden rok szkolny?

ROZMIAR

Najważniejsze na co powinniśmy zwrócić uwagę to rozmiar plecaka. Pamiętajmy, że plecaki na kółkach z uwagi na stelaż ważą przeciętnie ok. 2 – 2,5kg, a zatem zapakowane mogą stanowić ciężar rzędu 7-8kg. Mierzmy siły na zamiary i zastanówmy się czy prowadzenie tak sporej walizki będzie dla naszego dziecka bardziej komfortowe niż noszenie zwykłego plecaka. Najlżejsze plecaki na kółkach są zazwyczaj niższej jakości, gdyż niższa waga została w nich osiągnięta poprzez wykorzystanie mniej wytrzymałych materiałów. Plecak na kółkach nie jest raczej polecany do pierwszej klasy szkoły podstawowej.

KÓŁKA

Kółka są największym atutem szkolnych walizek, ale może się zdarzyć, że stają się ich najsłabszym punktem. Aby plecak ze stelażem zapewniał wygodne i stabilne prowadzenie, powinien być osadzony na dużych kółkach o szerokim rozstawie. Większość plecaków renomowanych producentów, takich jak CoolPack, ST.RIGHT czy też Derform posiada kółka o średnicy 7-9cm. Ewenementem na polskim rynku są walizki szkolne hiszpańskiej marki Nikidom Roller na bardzo dużych kołach, jednak nie posiadają szelek, więc nie można ich zaliczyć do plecaków. Podstawą sukcesu jest materiał i sposób mocowania. Najlepiej jeśli kółka kręcą się na łożyskach a nie na zwykłych śrubkach.  Do ich produkcji poszczególni producenci wykorzystują różne rodzaje tworzyw: od gumy, przez kauczuk, poliuretan i zwykły plastik. Gumowe kółka są ciche, ale  niezbyt odporne na ścieranie, znacznie lepsze są kółka poliuretanowe i kauczukowe – elastyczne i wytrzymałe,  Niektórzy użytkownicy narzekają na hałas wywoływany przez toczące się kółka. Jeśli jesteśmy wrażliwi na tym punkcie, wybierajmy najcichsze kauczukowe kółka bez bieżnika.

RĄCZKA

Prowadzenie plecaka na kółkach będzie przyjemne jeśli zamontowana przy nim rączka będzie odpowiedniej długości. Produkowane obecnie plecaki na stelażu z wyższej półki, posiadają zwykle teleskopową rączkę z 2 stopniami regulacji. Dzięki temu, możemy wysunąć rączkę do takiego poziomu, że dziecko, ciągnąc plecak pod odpowiednim kątem, będzie mogło mieć wyprostowaną rękę.

ZABEZPIECZENIE SPODU

Jednym z najczęstszych zarzutów i reklamacji zgłaszanych przy plecakach na kółkach są uszkodzenia i przetarcia dna, spodu plecaka. Nie oszukujmy się, droga do szkoły nie zawsze prowadzi po nieskazitelnie równych chodnikach, czasem zdarzają się także szutrowe ścieżki, wertepy i kałuże. Spód powinien być zatem wzmocniony odpornym na uderzenia tworzywem, nieprzemakalny i wyposażony w nóżki zapobiegające przewracaniu się plecaka.

A jakie są Państwa doświadczenia związanie z plecakami na kółkach? Zachęcamy do komentowania!